Nie taki przetarg straszny jako go malują…

Wśród przedsiębiorców krążą już niemal mity i legendy na temat niektórych postępowań przetargowych. Wielu właścicieli firmy nie decyduje się przystąpić do przetargu, bowiem zakładają z góry, że nie mają oni szans na zwycięstwo, a przecież przygotowanie oferty zajmuje sporo czasu. Jednak zwracając uwagę na pewne kwestie oraz dobrze przygotowując ofertę firmy w znacznym stopniu zwiększają swoją szansę na zwycięstwo w przetargu.

  1. Uważne zapoznanie się z ofertą – często słyszy się, że przetargi były ustawiane i pisane pod konkretną firmę. Naturalnie zapewne w części przetargów tak jest, jednak są także przetargi, które obwarowywane są pewnymi warunkami jakie muszą spełnić firmy biorące udział w przetargu ze względów praktycznych. Na przykład wymóg, że jakaś firma musi zatrudniać ponad 50 osób, może być spowodowany faktem, że przetarg obejmuje obsługę lub produkcję dla ogromnej korporacji zatrudniających dziesiątki tysięcy pracowników w kraju i sto razy tyle zagranicą, wówczas firma wystawiająca ofertę musi mieć pewność, że firma, która zwycięży przetarg będzie funkcjonowała odpowiednia mocą, aby obsłużyć to czy inne zamówienie. Innym powodem, dla którego stawiane są wysokie wymagania, jest potencjalnie duża liczba chętnych, wówczas firmy, aby móc w pewnym stopniu już na najwcześniejszym etapie odsiać część firmy stawiają dodatkowe warunki do spełnienia.

  2. Oferta musi być atrakcyjna. Na atrakcyjność oferty w głównej mierze wpływają zawarte w niej ceny, ale firmy zwracają także uwagę na takie elementy jak gwarancje przetargowe (więcej na ich temat w linku – www.gwarancjeprzetargowe.pl), doświadczenie firmy w branży, w której działa oraz w obsłudze klientów z branży, z której pochodzi firma rozpisująca przetarg. Znaczenie mogą mieć także referencje czy najzwyczajniej w świecie estetyka i czytelność oferty.

  3. Należy także pamiętać, że w przypadku wielu przetargów ich organizatorzy wymagają wpłaty wadium, takie wadium jest gwarancją tego, że firma, która przygotowała ofertę nie wycofa się z niej, ani nie zmieni cen w ostatniej chwili, gdyby tak się stało wadium staje się formą odszkodowania dla organizatora przetargu.

  4. Nie należy się także dziwić jeśli podczas postępowania przetargowego okaże się, że przetarg ma kilka etapów, najczęściej ich liczba opisana jest już w ofercie przetargowej, czasem zdarzają się jednak wyłącznie zastrzeżenia, że organizator zastrzega sobie prawo do zorganizowania drugiego etapu przetargu. Najczęściej do drugiego etapu trafiają 2 do 5 firm, które przedstawił najlepszą ofertę i spośród nich wybierany jest ostateczny zwycięzca, który otrzyma kontrakt i zamówienie na wykonanie danej usługi czy produktu.

To zaledwie kilka kwestii, na które należy być gotowym podejmując się udziału w przetargu. Należy jednocześnie pamiętać, że takie postępowanie może potrwać kilka miesięcy, stąd też trzeba uzbroić się w cierpliwość, ale jednocześnie nie czekać z założonymi rękami, tylko brać udział w innych przetargach lub poszukiwać klientów – zleceniodawców również innymi kanałami.